Cześć! *-*
Mieliście może tak, że wręcz kochaliście cudzą lalkę?
Ja tak miałam, przez rok.
Jak się domyślacie była to Loui.
Zdjęcie Marty. Jej blog: (KLIK)
Wielką miłością darzę Loui już długo. (Zresztą nie tylko ja^^)
Lalkę pokochałam na początku mojej przygody (kwiecień, 2015), w sierpniu zrobiłam nawet sesję poświęconej Loui. (chociaż nie miałam tej lalki, ale ok xD)
(tak, ta lalka miała zeza i różowe włosy xD)
No i marzyłam, marzyłam sobie o Loui.
Aż któregoś dnia października.. Marta zdecydowała się na jej sprzedaż.
Oczywiście nie miałam wtedy kasy i moja wymarzona lalka przeleciała mi koło nosa. :<
(Był płacz XD)
Mamy już kwiecień, w niedziele będzie pierwszy rok lalkowania.
I Loui niczym magiczna wróżka zamieszkała u mnie. (nie krytykujcie za porównania XD nie jestem w tym najlepsza XD)
Kupiłam ją od trzeciej właścicielki (nie, nie od Marty) [samą głowę] i jak przyjechała byłam lekko załamana. (o tym innym razem, nie będziemy psuć tak ładnego dnia.)
W zaledwie tydzień skompletowałam swoją panienkę ♥
Tak, doczekałam się. ♥
Oficjalnie spełniłam największe marzenie lalkowe i zostałam właścicielką Loui. ♥
Imienia nie zmieniam.
Wig'a mamy od małej pyzy, dziękujemy ♥
Obitsu w akcie desperacji (żeby było szybko) zamówiłam z pullip family.
AAaaaa!
Przedstawiam Wam moją wersję Loui. ♥
Aaaa, kocham to zdjęcieee, kocham ją ♥
Zdjęcia tak trochę od czapy, ale modelka super. ♥
Jeśli chodzi o mnie ten tydzień był bardzooo męczący.
Dużo się działo.
W szkole i lalkowo.
10 kwietnia (poniedziałek) przyszła do mnie głowa.
13 kwietnia - wig.
14 kwietnia- obitsu, w tym dniu skompletowałam moją wymarzoną lalkę, będzie to dzień urodzin Loui.
A jeśli chodzi o szkołę, to przyda mi się kilka dni wolnego (dobrze, że są egzaminy gimnazjalne xD :"D) Patyś! Życzę powodzenia i mam nadzieję, że spotkamy się 23. ♥
Do zobaczenia!
Pięknie u Ciebie wygląda, cieszę się, że trafiła do kogoś, kto się nią będzie dobrze opiekował :')
OdpowiedzUsuńCudo :3
OdpowiedzUsuńTeż zawsze podobała mi się Loui xD
Świetnie wygląda w tym wigu ^^
Ojej, gratuluję! Loui była jedną z moich najulubieńszych lalek na lalkowych blogach, bardzo fajnie ją znowu widzieć! ^^ Świetnie wygląda w tym wigu, na twoich zdjęciach się świetnie prezentuje! ^^
OdpowiedzUsuńWarto wierzyć w spełnienie swoich marzeń. Często przychodzi ono niespodziewanie, ale jakież to przyjemne! Wspaniała lalka. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńFajnie !!!! śliczne zdjątka :) d.
OdpowiedzUsuńŚliczna lalka w ideolo wigu /wiadomo od kogo hyhyh/ opiekuj się nią, kochaj i w ogóle <3
OdpowiedzUsuńHah. Ja to jestem farciarą. Zobaczę tak śliczą lalkę. Zazdroszczę <3
OdpowiedzUsuńOby ten tydzień szybko minął, bo nie mogę się już doczekać. Patrycji też oczywiście powodzenia życzę ^^
P.S. Dlaczego Ty masz takie śliczne lalki?
Loui to jeszcze czasy mojej Caroline! Miło powspominać, jak z Martą nie potrafiłyśmy za grosz obsługiwać aparatu... gratuluje! Chętnie zobaczę ją tu częściej. ^^
OdpowiedzUsuńJasne, jasne! Jestem mistrzynią aparatu od urodzenia XDD
Usuńyhy, oczywiście!
UsuńLoui to jeszcze czasy mojej Caroline! Miło powspominać, jak z Martą nie potrafiłyśmy za grosz obsługiwać aparatu... gratuluje! Chętnie zobaczę ją tu częściej. ^^
OdpowiedzUsuń